Negra
W dniu 27 lipca otrzymaliśmy zgłoszenie od Pani Martyny z Zielonej Góry, która jadąc z rodziną nad morze zatrzymała się widząc leżącego w trawie psa na leśnym dzikim parkingu w okolicy wsi Popowo koło Bledzewa. Zaczęła prosić o pomoc, ale nikt nie chciał jej udzielic ,ani policja ze Skwierzyny ,ani Stowarzyszenie ,,Zwierzaki niczyje”( nomen omen) nie były tym zainteresowane.
Interwencje przekazało nam Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami z Gorzowa, Suczkę przyjął nieodpłatnie doktor Zaborowski ze Skwierzyny i zaopiekował się nią przez kilka dni, za co składamy mu serdeczne podziękowania. Okazało się ,że suczka jest potłuczona, obolała,wychudzona i pokryta kleszczami. Pod opieką naszej fundacji przebywała kilka tygodni,przybrała na wadze i stanęła solidnie na nogi. Obecnie przebywa w nowym domu w Niemczech ,gdzie jest kochana i pieszczona.
